Weronika jest Centralnym Elementem Twojej układanki:) Jest sercem tej mozaiki. Jej siłą sprawczą. Kamień, woda, liść, drzewo, wszystko wokół będzie się zmieniać zgodnie z ruchem Jej rąk. A możliwości jest tysiące! I to jest piękne:)
Kochani, nie przypuszczałam, że tak szeroko, swobodnie rozleją się wody skojarzeń! Ci co znają starą szkolną zabawę w tworzenie nowych wyrazów, z liter słowa "matki", zareagowali natychmiast. Ci, którzy tej zabawy nie znają lub nie chcieli się w nią zabawić, napisali własne, niepowtarzalne skojarzenia. I jest wspaniale! I nigdy się nie dowiemy, co pomyśleli ci, co nie znają, o tych, co znają .... :) Babcia KAZIA I MAZAK .... :)
Zdjęcie zrobione z brzegu strumienia. Wrażenie wysokości pogłębił obiektyw szerokokątny. Sekretne miejsce jest tu:
Popatrzyłam na obrazek jak przybysz z kosmosu. To właśnie zobaczyłby. Jakieś mikroskopijne światy. Samotną, ludzką istotę wśród niezrozumiałych kształtów i kolorów. Obcy kod innej mentalności.Do pewnych rzeczy nigdy nie mozna sie zbliżyc by zobaczyc wyraźniej, poczuć głębiej tak by odczuc prawdę przekazu. Zresztą dla każdego z nas ta prawda jest inna.Niemoc jest w kazdym z nas a czasem i ta obocść kosmiczna. Serdecznie Cie pozdrawiam! Dobrego dnia i tygodnia Magduś!:-))
Z tych kamyków i patyków można zbudować całe światy. Zobaczyłam w tej dziewczynce siebie grzebiącą pod płotem u dziadka...A największa kopalnia była pod starą studnią. Tam kilka pokoleń wyrzucało tłuczone talerze, kubki, fajerki...Pamiętam te objawienia...:)
EMMO - poczułam jak pięknie zahaczają się światy, jak tworzy się nowa mozaika. Zobacz, tu jest taka dziewczynka: http://naszmateus.blogspot.com/2012/10/ziemia-i-porcelana.html http://naszmateus.blogspot.com/2013/04/mieli-nas-czas.html
33 komentarze:
mazak :)
KIMA
Właśnie mam zamiar troszeczkę poleżakować, ciśnienie leci w dół czy co?
jeszcze tylko pranie zbiorę, bo jakby miało popadać w tym czasie ... :-)
MIKA...blyszczy w kamieniach zwilzonych przez wody tej rzeczki...
WODA
bo ten obrazek niesie spokój...
Weronika jest Centralnym Elementem Twojej układanki:)
Jest sercem tej mozaiki. Jej siłą sprawczą. Kamień, woda, liść, drzewo, wszystko wokół będzie się zmieniać zgodnie z ruchem Jej rąk. A możliwości jest tysiące! I to jest piękne:)
fantastyczne kolory !!
:))
pięknie się komponuje
Piękne!
Ale jak ty zrobiłaś to zdjęcie?
Z gałęzi czy z wystającej skały?
Zostałaś Ptakiem?
sekretne jest to miejsce.
Świątynia dumania?
Dobrze, że byłaś. Niewidoczna? Matki potrafią ;)
Żałuję, że moje dziecko nie mieszka w pobliżu płynącej wody. Pozdrawiam serdecznie
KAZIA
Babcia :)
ziemia ... bo jest zjawiskowa i tajemnicza, tak jak to zdjęcie:)
Przeczytałam wszystkie komentarze i nadziwić się nie mogę różnej interpretacji. Niesamowite!!!
Kochani, nie przypuszczałam, że tak szeroko, swobodnie rozleją się wody skojarzeń!
Ci co znają starą szkolną zabawę w tworzenie nowych wyrazów, z liter słowa "matki", zareagowali natychmiast. Ci, którzy tej zabawy nie znają lub nie chcieli się w nią zabawić, napisali własne, niepowtarzalne skojarzenia.
I jest wspaniale!
I nigdy się nie dowiemy, co pomyśleli ci, co nie znają, o tych, co znają .... :)
Babcia KAZIA I MAZAK .... :)
Zdjęcie zrobione z brzegu strumienia. Wrażenie wysokości pogłębił obiektyw szerokokątny.
Sekretne miejsce jest tu:
http://www.bandurscy.com/2010/05/zacisze
http://www.transodra-online.net/de/node/1948
ŚCISKAM WAS!
OAZA!
Toś Ty taka?! Myślałam, że już się nie da. Ciekawe czy znalezione słowa mają coś wspólnego ze znalazcami ...
Ha!
I jeszcze OKAZ
I jeszcze niejedno:)
Ktoś tu chyba wlazł na drzewo ;) Albo dziecię do dołu wrzucił ;)
OAZA zdjęcie takie właśnie jest
za okami (choć może powinno się mówić oczyma) ;))))
Mirabelko, ZA OKAMI na rosole :)
Aniu M, dziękuję! :)))
Przestałam czuć się GUPIA! :)
Oka na rosole są takie bardziej przenikliwe :)))
A OKA są niezwykłymi OKAZAMI...
Istna MOZAIKA :)
Tylko się zastanawiam: gdzie jest punkt ciężkości całej kompozycji... hm
Popatrzyłam na obrazek jak przybysz z kosmosu. To właśnie zobaczyłby. Jakieś mikroskopijne światy. Samotną, ludzką istotę wśród niezrozumiałych kształtów i kolorów. Obcy kod innej mentalności.Do pewnych rzeczy nigdy nie mozna sie zbliżyc by zobaczyc wyraźniej, poczuć głębiej tak by odczuc prawdę przekazu. Zresztą dla każdego z nas ta prawda jest inna.Niemoc jest w kazdym z nas a czasem i ta obocść kosmiczna.
Serdecznie Cie pozdrawiam!
Dobrego dnia i tygodnia Magduś!:-))
MIRABELKO I ANIU - wymiatacie dziewczyny, z tymi słówkami!
Próbowałam w mozaice znaleźć słowo gupia, ale nie było i słusznie:)
INWENTARYZACJO - ja nie wiem
OLGO - aż mnie dreszcz przeszedł od takiej próby popatrzenia. Obcość kosmiczna, gdy pojawi się w codzienności, może zabić.
WSZYSTKIEGO DOBREGO WAM!
Z tych kamyków i patyków można zbudować całe światy. Zobaczyłam w tej dziewczynce siebie grzebiącą pod płotem u dziadka...A największa kopalnia była pod starą studnią. Tam kilka pokoleń wyrzucało tłuczone talerze, kubki, fajerki...Pamiętam te objawienia...:)
EMMO - poczułam jak pięknie zahaczają się światy, jak tworzy się nowa mozaika. Zobacz, tu jest taka dziewczynka:
http://naszmateus.blogspot.com/2012/10/ziemia-i-porcelana.html
http://naszmateus.blogspot.com/2013/04/mieli-nas-czas.html
POZDROWIENIA!
ok...wchodzę :)
M, a gdzie opowieść o znikającym jeziorze? :)
ALCY, zapomniałam! Idę się poprawić.:)
Dziękuję! Wspaniała historia!
Prześlij komentarz