Zasnęły już złote pagórki
Zbożnie się chylą kłosy
Mgła chłodnym mlekiem
wlewa się
w doliny
Mgła chłodnym mlekiem
wlewa się
w doliny
W domach czuwają kobiety
Sieją w piecach czerwone kwiaty
i karmią je cierpliwie
Kobiety nie chodzą na wojnę
Kobiety nie chodzą na wojnę
Nie ścinają głów smokom
Oswajają je dotykiem i chlebem
a później
ujeżdżają pod osłoną nocy
Mężczyźni zabijają oswojone smoki
by zdobyć serca kobiet
ach...
ach...
Kobiety pospiesznie
ukrywają smocze dzieci
w pachnącym miętą
sianie
Śmieją się
Czasami
sianie
Śmieją się
Czasami
we śnie
wyjmują spod poduszki
świeżo ugłaskaną tęsknotę
i śpiewają jej
kołysanki
Rano
koniuszkami palców
Zdejmują z ust
niepotrzebne słowa
Rozwieszają na wietrze
dziwne myśli
Spokojne
siadają na miedzy
pomiędzy światami
i jak co dzień
czekają
grzejąc w dłoniach
wytarte w sukienkę
Jabłko.
wyjmują spod poduszki
świeżo ugłaskaną tęsknotę
i śpiewają jej
kołysanki
Rano
koniuszkami palców
Zdejmują z ust
niepotrzebne słowa
Rozwieszają na wietrze
dziwne myśli
Spokojne
siadają na miedzy
pomiędzy światami
i jak co dzień
czekają
grzejąc w dłoniach
wytarte w sukienkę
Jabłko.
10 komentarzy:
Dziękuję
Kobiety są mądre...
pozdrawiam
Tak...takich kobiet jeszcze trochę jest i dobrze bo ktoś musi czuwać nad tym bałaganem;)
bardzo piękne..
Od razu mi lepiej - mimo wichury za oknem. Dziękuję za rozjaśnienie dnia.
Jak trudno odkryć to, co najprostsze. Dlaczego?
Serdeczności
Pozostajemy pod urokiem
Go i Radek
Dziękuję Wam!
Magda
Kolejny raz czytam ten wiersz. I podoba mi się absolutnie. Cieszy mnie tak, jakby był... o mnie:)
Piękny, taki... ,w zgodzie z naturą :-). Mam wrażenie,że obudziłaś się ze snu. Pozdrawiam - Maciek
Smocze dzieci.
Przepiękne!
Prześlij komentarz