.... więc ... eeee ..... te, no .... kropelki mgły ... mocno schłodzone tak .... muszą się zetknąć z tym .... no ... i wtedy właśnie .... eeee.... no sami wiecie co .....
Mieliśmy podobne wiórki :) bo pomimo to, że szpanuję bieszczadzkim pochodzeniem to od 12 lat na prawdę jestem twoją sąsiadką - nie wiem do którego czubka się zaliczam, ale jestem powiat drawski, a jakże :)
31 komentarzy:
Wiśnia w wiórkach kokosowych super :)
może być w różnych odsłonach :) np.w bezie :)
Miłego I.
wiem :)
i kocham te kropelki :)
szkoda, że pojawiają się na krótko
Zdecydowanie poprosze więcej takich przepisów
Myyyymmm, pięknie :)
Do schrupania! ;-))
Rewelacja!
Poproszę wisienki kandyzowane do tego zestawu, może jeszcze odrobinę rumu?
To właśnie jeden z tych cudów natury, obok których większość przechodzi obojętnie :)Ale nie wszyscy
Pozdrawiamy Was :)
Śliczna! Ja za to zamroziłam jabłka :DDDDDDDDDDDD
Po prostu cudo! dla takiego widoku warto miec zime!
U mnie dzisiaj lipy w wiórkach kokosowych;) Zdjęcie superowe;)
Każdy marzy o białej sukni, wiśniom się należy jak psu buda!
Uściski
!!!
Wspaniale!
Uwielbiam szron...ale tylko przez okno:)
ale się zestroiła!:)
mrozno u was :)
Oooooo!
wygląda jak z Narni :)tej zimowej
mroźność, mroźność, mroźność:)
takie przepisy to tylko natura wymyśla.
Ale ciacho!
Pozdrawiam:)
Bardzo smakowita ta wisienka :)))
Uosobienie delikatności i poezji...
nieprawdopodobne:)
przyjemnie w zębach chrupie, crunchy cherry:)
nawet wiśnia potrafi być piękna, inaczej niż w kwiatach, ale też. U nas bardzo trudno o takie lukrowane widoki.
Mieliśmy podobne wiórki :) bo pomimo to, że szpanuję bieszczadzkim pochodzeniem to od 12 lat na prawdę jestem twoją sąsiadką - nie wiem do którego czubka się zaliczam, ale jestem powiat drawski, a jakże :)
Dolny dziubek to okolice Zatomia?
Łał! Co za cudo!
ALE CZAD ;D
Nie ma to jak mieszkać w cukierni.
Prześlij komentarz