A ja właśnie pisałem, że czekam na Twój nowy wpis :) Zdjęcia prześliczne, lekko niepokojące. To pierwsze ma wdłg mnie lepsze kolory i klimat. A u mnie wciąż biało jak w Narnii.
Chciałabym, żeby u nas już tak było, a tu mróz, zimny, wschodni wiatr, zmarznięte szpaki ... będę cichutko, niech się wypełnia; spokojnych świąt, Magdo, pozdrawiam serdecznie.
niezwykła to umiejętność aby uchwycić w przyrodzie takie symboliczne obrazy i odnieść je do naszego codziennego życia. Ty tę umiejętność posiadłaś w wersji perfekcyjnej. Dziękujemy. Życzymy spokojnych, rodzinnych, wesołych...
Jakie piekne zdjecie!!! wypelni sie na pewno, u nas w andach dzisiaj spadla dlugo wyczekiwana ulewa i natychmiast sie wypelnila rezurekcja zieleni!!! Wesolych Swiat
Dobra fotka. Prawie tak dobra jak zdjęcie nr 2 - Mirkowe z kwietnia ubiegłego roku http://mirekpruchnicki.blogspot.com/2012/04/kwietniowe-pola-2.html. Wiosny w sercu i za oknem życzę.
Ależ to piękne! Ciiii, niech się wypełnia, nie przeszkadzajmy! :)
OdpowiedzUsuńAle to piękne. I pięknie to opisałaś.
OdpowiedzUsuńCudowna jest ta nieuchronność kolejności zdarzeń. Niech się wypełni!
OdpowiedzUsuńPięknych i słonecznych dni życzę, ściskam ;)
A ja właśnie pisałem, że czekam na Twój nowy wpis :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia prześliczne, lekko niepokojące. To pierwsze ma wdłg mnie lepsze kolory i klimat.
A u mnie wciąż biało jak w Narnii.
podziemna rezurekcja - podoba mi się
Pozdrawiam bardzo serdecznie (proszalny)
Pachnie..........
OdpowiedzUsuń"W ciemnych nocach świata
OdpowiedzUsuńradość stawania się bytu
wnosząc w ciebie moje życie
z jego zaklętego czaru..."
(Rudolf Steiner)
Trzy tulipany wystawiają nieśmiało listki przez śnieg...
OdpowiedzUsuńpiękna ta ziemia...
OdpowiedzUsuńz wierzchu zimna, czasem jeszcze lodem ściągnięta, a poniżej ciepła, zywa...ot, tajemnica
Za moment wypełni się wbrew wszystkiemu a nam ku radości.
OdpowiedzUsuńFot! I morena!!
OdpowiedzUsuńU Ciebie widać, że jak lodowiec faluje
dlaczego ja tu jestem pierwszy raz?
OdpowiedzUsuńI do tego z pokorą, taki czas :)
OdpowiedzUsuńChciałabym, żeby u nas już tak było, a tu mróz, zimny, wschodni wiatr, zmarznięte szpaki ... będę cichutko, niech się wypełnia; spokojnych świąt, Magdo, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńniezwykła to umiejętność aby uchwycić w przyrodzie takie symboliczne obrazy i odnieść je do naszego codziennego życia. Ty tę umiejętność posiadłaś w wersji perfekcyjnej. Dziękujemy.
OdpowiedzUsuńŻyczymy spokojnych, rodzinnych, wesołych...
I tak od początku świata...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam rezyrekcyjnie
rezurekcyjnie
OdpowiedzUsuńczuć dokoła
OdpowiedzUsuńCAMPANULE - niech ...
OdpowiedzUsuńGABRAJ - samo z siebie piękne ...
INKWIZYCJO - no właśnie, to taka nieuchronność, która jest Porządkiem.
ZENZO - u nas też bielutko (zdjęcie zeszłoroczne), ale i tak się to dzieje. Ja też wolę pierwsze zdjęcie, tylko sepiowych kiełków nie widać :)
KASIU - już niedługo będzie ...
MAR CANELA - życie wnika w życie?
BABO - chuchaj :)
MAR - tajemnica zamiany śmierci w życie ...
ANKO WROCŁAWIANKO - radujmy się!
ANETO - morena tu pięknie tańcowała :)
SCHRONIENIE - pierwszy to dobry początek :)
MARGARITHES - no właśnie, bez nas też by się działo ...
MARIO - u nas zima w pełni, bielutko. Zdjęcie zeszłoroczne. Spokojnych, bez lęku!
NASZA POLANO - wzięło się ze słów "jeżeli ziarna nie obumrą ..."
OWIECZKO - wciąż i wciąż, bez nas też ...
Z INNEJ BAJKI - bardzo powoli i delikatnie ...
KOCHANI, NIECH WAM BĘDZIE PIĘKNIE!
Oby ten wpis okazał się proroczy. Coś za cicho się wypełnia w tym roku...
OdpowiedzUsuńJakie piekne zdjecie!!!
OdpowiedzUsuńwypelni sie na pewno, u nas w andach dzisiaj spadla dlugo wyczekiwana ulewa i natychmiast sie wypelnila rezurekcja zieleni!!! Wesolych Swiat
Podskórnie czuje, że Coś się święci ;D
OdpowiedzUsuńUściski świąteczne!!!!
ależ pięknie!!!!
OdpowiedzUsuńmi ciagle ciszy trzeba :)
Wspaniałych Świąt !!!!
Magdo samego słońca i spokoju dla Was, uściskaj Weronikę. U nas z pół metra sniegu leży i nadal sypie, biedne kozule :(
OdpowiedzUsuńSerdeczne życzenia zdrowia i wszelkich łask i pomyślności od zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa Dla Was kochani.
OdpowiedzUsuńZosia i Janusz
Dobra fotka. Prawie tak dobra jak zdjęcie nr 2 - Mirkowe z kwietnia ubiegłego roku http://mirekpruchnicki.blogspot.com/2012/04/kwietniowe-pola-2.html.
OdpowiedzUsuńWiosny w sercu i za oknem życzę.
Coś cudownego jest w ziemi, w zaoranym polu, w ogrodzie. Lubię zanurzać w niej ręce.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Wielkanocnych !
OdpowiedzUsuńI niech to życie się odrodzi spod śniegu :)
Szkoda, że jeszcze trzeba czekać...
OdpowiedzUsuńNiech wybuchnie życie!
Wesołych Świąt:)
OdpowiedzUsuńKAMILO - śnieg wszystko tłumi ...
OdpowiedzUsuńGRAŻYNO -jak zawsze ...
DORO - ufam Twojemu czuciu
MONIKO - życzę otulenia ciszą
JOLU - kozule nie mogą się już doczekać!
JANUSZU I ZOSIU - bardzo dziękujemy!
KRZYŚKU POGÓRSKI - zdjęcie p.Mirka świetne!
ANIU - to tak jak moja mama. Ja bardziej przeżywam przestrzeń, oddech, niż dotyk
JEDLISKO - jak się stopi, to zobaczymy co się tam dzieje :)
ARCHANIOŁY I LUDZIE - ciężka lekcja cierpliwości
JOLANDO - i Tobie!
BARDZO SIĘ CIESZĘ, ŻE MNIE ODWIEDZILIŚCIE! ZDROWIA, SPOKOJU I RADOŚCI!
W sumie to jednak nic nie widać. Może poza gilami, które skubią coś z mirabelki. Znaczy coś tam musi że jest :)
OdpowiedzUsuńciekawe, jak teraz jest. Czy te igiełki zielone już podniosły ziemię, pokiwały do chmur, poprosiły o wodę.
OdpowiedzUsuń