tag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post3610864780002234368..comments2024-03-09T17:41:04.021-07:00Comments on Na 27 stronie: Oktet meeeeeeezzoforteMagda Spokostankahttp://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comBlogger44125tag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-11106191223872452272011-03-31T04:12:42.051-06:002011-03-31T04:12:42.051-06:00GOCHO - tak, tak. Rozpieszczonym kózkom rosną więk...GOCHO - tak, tak. Rozpieszczonym kózkom rosną większe rogi ! :)<br /><br />DORO, kurcze, lekarz zabronił mnie chwalić, bo mi od chwalby ciśnienie rośnie! :)<br /><br />SŁOWA MALOWANE - już się cieszę! Ja jestem mocno domowa i nie udaję zbyt często. Tylko niestety wcześnie chodzę spać ...<br />Czyli nabuzowany - to nabzowany?<br /><br />Pozdrawiam Was pięknie!Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-18270611012843997272011-03-31T01:52:44.612-06:002011-03-31T01:52:44.612-06:00No i oczywiście, że tu weszłam do Ciebie na chwilę...No i oczywiście, że tu weszłam do Ciebie na chwilę, ale widzę, że będę gościem namolnym, może po czasie zaczniesz udawać, że Cię w domu nie ma:)<br />Z czarnego bzu robiono dawniej wino, tzw. buzun, który miał działanie nie zawsze uspokajające. Tak sobie myślę, że stąd się wzięło określenie "nabuzowany".<br />Pozdrawiam całe Twoje stado.słowa malowanehttps://www.blogger.com/profile/12238531113825859576noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-22835426621234806302011-03-31T01:07:31.434-06:002011-03-31T01:07:31.434-06:00O boooooooze, jakie pięęękne!
Całować w czółko tak...O boooooooze, jakie pięęękne!<br />Całować w czółko taka kózkę! ;DDD<br />Ciepły, piękny, prawdziwy blog, rarytas!dorohttps://www.blogger.com/profile/03814366933961155923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-42468835956925492892011-03-26T15:37:01.323-06:002011-03-26T15:37:01.323-06:00Absolutnie rozkoszne te kózki!nie mogłabym mieć z ...Absolutnie rozkoszne te kózki!nie mogłabym mieć z takimi do czynienia - ropieściłabym jak dzieci :)*gooocha*https://www.blogger.com/profile/02936610709954776042noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-34014557447025419932011-03-26T08:42:30.526-06:002011-03-26T08:42:30.526-06:00INKWIZYCJO, ale z Ciebie ryzykantka! A jak wyślę C...INKWIZYCJO, ale z Ciebie ryzykantka! A jak wyślę Ci Roszpunkę kurierem?<br />Kicuś nie dość, że nie kica, to już właściwie prawie normalnie się porusza. Tylko jakieś większe skoki i bryki to rozsądnie na trzech.<br /><br />GO i RADO - dzięki za wirtualny smoczek!<br /><br />AMELIO - to prawda, straszna z niego przylepa, ale bynajmniej nie bezinteresowna ...<br /><br />Pozdrawiam i ściskam wszystkich!Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-19185278609266427312011-03-26T08:34:00.895-06:002011-03-26T08:34:00.895-06:00Witaj Mamurdo! Siadaj na ławce pod jabłonią, zaraz...Witaj Mamurdo! Siadaj na ławce pod jabłonią, zaraz tu przybiegną wszystkie kozy! Pozdrawiam ciepło!Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-73052964383800079492011-03-24T07:40:03.616-06:002011-03-24T07:40:03.616-06:00Kozki bardzo udane i urocze, a Kicus najbardziej m...Kozki bardzo udane i urocze, a Kicus najbardziej mi sie podoba i to, ze taka z niego przylepka, zasypiajaca na paninych kolanach.<br />Usciski zasylamamelia10https://www.blogger.com/profile/07974894353567726643noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-57351879733700019312011-03-24T06:32:32.036-06:002011-03-24T06:32:32.036-06:00W wirtualu nawet możemy stracić ten kciuk, jeśli t...W wirtualu nawet możemy stracić ten kciuk, jeśli to pozwoli Roszpunce rozwijać się zdrowo i bezproblemowo. W realu pewnie zaczęlibyśmy negocjacje :)<br />UściskiGo i Rado Barłowscyhttps://www.blogger.com/profile/09195158956978052146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-16163827419683941862011-03-24T05:05:04.994-06:002011-03-24T05:05:04.994-06:00Magdo, jakże się cieszę, że koziołek już nie kica ...Magdo, jakże się cieszę, że koziołek już nie kica ;-) Z wychowaniem Roszpunki na pewno sobie poradzicie. Będzie dobrze, bo być musi.<br />Gdy czytałam historię Waszych koni - a właściwie Waszą historię - coś mnie ścisnęło w gardle. Uwielbiam te zwierzęta, w młodości jeździłam konno, niestety problemy zdrowotne uniemożliwiły mi to. Gdy przeprowadzałyśmy sie z córcią na wieś, naszym marzeniem i motorem napędowym było pragnienie, by mieć kózki i konia. Ach, te przeklęte kwestie finansowe... one potrafią zepsuć najpiękniejsze plany... Mimo to wierzę, że kózki będę kiedyś mieć ;-) A Roszpunkę przygarnęłabym do serca natychmiast... z rozkoszą ;-) Miałaby sie z kim bawić moja rozbrykana Krimusia... jestem pewna, ze w duecie by mnie wykończyły ;-)))<br />Sciskam!Inkwizycjahttps://www.blogger.com/profile/18391837733751725868noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-29876050216306463942011-03-23T12:10:57.205-06:002011-03-23T12:10:57.205-06:00Ale śliczne kózki! I tak miło u Ciebie, że chce si...Ale śliczne kózki! I tak miło u Ciebie, że chce się posiedzieć jeszcze i jeszcze... Pozdrawiam serdecznie:)))MAMURDAhttps://www.blogger.com/profile/12186008031563927027noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-63076042703688731612011-03-22T04:17:45.240-06:002011-03-22T04:17:45.240-06:00GO i RADO - nie darowujcie kciuka zbyt pochopnie! ...GO i RADO - nie darowujcie kciuka zbyt pochopnie! Mała bestyjka na pewno weźmie i nie odda! :):):)<br /><br />MARIO - wygląda na to, że Roszpunka została uznana przez matkę za nadprogramową i jest odrzucona. Gdyby była małą leśną sarenką, już by od dawna nie żyła. Klementyna wie najlepiej ile potomstwa jest w stanie zdrowo wykarmić i nawet napychanie jej mlekopędnymi otrębami, tego zdania nie zmieniło. Dokarmiamy małą za pomocą Matyldy, zresztą ona wcale nie jest szczególnie chuda, tylko dziwna ... Bardzo rzadko biega, w ogóle nie bryka. Miała lekki niedowład zadu, który po masażach minął, ale "dziwność" nie ustąpiła. Będzie pewnie kolejna "ludzka" koza, co źle jej wróży w życiu stadnym.<br /><br />GUGO - większość kózek pozwala na przytulanki, na zasadzie "jak już musisz, to sobie poprzytulaj ..." <br />Szczególne pod tym względem są te jakoś odmienne i lgnące do ludzi, czyli Kicuś i Roszpunka. Kicuś na kolanach zasypia pojękując z rozkoszy!<br /><br />Pozdrawiam wszystkich!Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-31475653173127073502011-03-22T03:03:54.427-06:002011-03-22T03:03:54.427-06:00Jak ja bym chciała przytulić się do tych szkrabów....Jak ja bym chciała przytulić się do tych szkrabów...a do kulaska najbardziej!!! Ciekawe tylko czy one też by tego chciały :)?<br />Pozdrawiam wiosennie!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-15932022357639915422011-03-22T01:07:06.935-06:002011-03-22T01:07:06.935-06:00Magdo, jak układają się sprawy zdrowotne z Roszpun...Magdo, jak układają się sprawy zdrowotne z Roszpunką? Pozdrawiam.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-91277349121116669152011-03-20T07:00:46.436-06:002011-03-20T07:00:46.436-06:00Witaj Sarenzir! Są naprawdę fantastyczne! Obdarowu...Witaj Sarenzir! Są naprawdę fantastyczne! Obdarowują mnie mnóstwem radości. Kłopotów też oczywiście przysparzają, ale nic to.<br />Ta Prawie Twoja Koza na pewno chciałaby mieszkać w cudnym Niebieskim Domku! :):):)<br />Pozdrawiam serdecznie! MagdaMagda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-19410968240004979982011-03-20T02:01:51.180-06:002011-03-20T02:01:51.180-06:00Cudne takie maluchy :))) Ja kiedyś prawie zostałam...Cudne takie maluchy :))) Ja kiedyś prawie zostałam obdarowana kozą ;) No nie wiem, ale mam niejasne wrażenie że na 10 piętrze w bloku byłoby jej nieswojo ;)Sarenzirhttps://www.blogger.com/profile/16110915598338121204noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-74965705987560202482011-03-19T09:31:48.412-06:002011-03-19T09:31:48.412-06:00Oj, ileż prawdy jest w tym, co piszecie Go i Rado....Oj, ileż prawdy jest w tym, co piszecie Go i Rado. PozdrawiamOwca Rogatanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-60702776434279812162011-03-19T02:47:13.522-06:002011-03-19T02:47:13.522-06:00Magdo, nam też, jak wszystkim, coś się w gardle za...Magdo, nam też, jak wszystkim, coś się w gardle zacisnęło, kiedy czytaliśmy konisiowe dzieje. <br />Nie wiem, jak to się dzieje, ale ze zdziwieniem obserwuję, że kto nie cierpiał naprawdę, nie bywa też naprawdę szczęśliwy. Zwyczajnie: nad zapachem chleba zatrzyma się, kto bywał głodny, spacery najszczerzej kocha ten, kogo choroba na długo do łózka przykuła, a cieszyć się każdą, nawet gorzka chwilą potrafi ten, którego śmierć dotykała...<br /><br />Pozdrawiamy gorąco i darowujemy kciuk Roszpunce tym razem :DGo i Rado Barłowscyhttps://www.blogger.com/profile/09195158956978052146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-41670389874314904932011-03-18T05:39:20.418-06:002011-03-18T05:39:20.418-06:00Kochani! Pewnie nawet nie wiecie jak wielka jest m...Kochani! Pewnie nawet nie wiecie jak wielka jest moc WASZEGO DOBREGO SŁOWA.<br />Dzisiaj Kicuś wyszedł z koziarni na czterech końcówkach! No może troszkę przesadziłam z tym wyjściem, ale zaczął się delikatnie wspierać na czymś, co jeszcze wczoraj było zwisającą bezwładnie szmatką. Tak więc Wasze życzenia + trochę masażu i trzeba będzie szukać nowego imienia.<br />Ale niestety, jak na dom poszukiwaczki równowagi przystało, natychmiast znalazła się chora Roszpunka ... :(Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-83518868653371852552011-03-18T02:05:00.420-06:002011-03-18T02:05:00.420-06:00Jolu - ja śmierdziałam stajnią od 12-ego roku życi...Jolu - ja śmierdziałam stajnią od 12-ego roku życia:) Właśnie tak, jak napisałaś - stajnią, a nie końmi! Konie ślicznie pachną!<br />Nawet nie próbuję sobie wyobrazić co działo się z Twoją córką, po usłyszeniu "wyroku". Czasami warto zamrozić marzenia i pozwolić im rozkwitnąć na innym etapie życia. "Wyroki" medycyny niejednokrotnie podlegają zmianom i przedawniają się. Ale przypuszczam, że młode, gorące serce Twojej córki nie mogło czekać i zapełniło puste miejsce po koniach, czymś równie wspaniałym.<br />Ja, jako młodziutka mężatka gotowa byłam bronić "spraw końskich" do upadłego. Nawet kosztem rodziny ... Teraz mam wszystko przewartościowane i ułożone od nowa. Hierarchia się zmieniła i w tym momencie życia tak jest na pewno lepiej. Tamte konie już opłakane, a ja nie mam żadnych wątpliwości, że kiedyś jeszcze obudzi mnie rżenie :):):)<br />Pozdrawiam cieplutko!Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-27876365801347830582011-03-17T07:58:35.585-06:002011-03-17T07:58:35.585-06:00Tak na prawdę niechcący, ale moja córka bardzo koc...Tak na prawdę niechcący, ale moja córka bardzo kocha konie, spędziła z nimi parę ładnych lat, ciągle czuć było od niej stajnią:) każdą wolną chwilę, spędzała właśnie w stajni - wywalała gnój, czyściła konie, no i oczywiście jeździła. Marzyła o ujeżdżaniu, niestety w pewnym momencie wykryto u niej poważną wadę kręgosłupa i lekarz powiedział -absolutnie żadna jazda konna. Przeżyła to bardzo, musiała pogodzić się z utratą marzeń..Nawet nie chcę myśleć, co musiałaś czuć...przepraszam za ten wywołany temat i byle do przodu, byle do jutra, jutro jest zawsze lepsze :))jolahttps://www.blogger.com/profile/03966214839798926548noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-89069940721295417542011-03-17T07:06:30.978-06:002011-03-17T07:06:30.978-06:00Ech Mario droga ... Prawdę prawdziwą piszesz. Do s...Ech Mario droga ... Prawdę prawdziwą piszesz. Do szybowania jeszcze kawał drogi, bo sądząc po rozbitych dziobach, to już jedno mamy za sobą. Teraz jesteśmy na etapie gramolenia się i poprzez pełzanie, tudzież raczkowanie dojdziemy zapewne do nauki chodzenia :) Kolejność musi być!<br />Może nam się po drodze wykształci "organ zarabiania pieniędzy"? No w końcu, niektórzy mają dobrze (od dzieciństwa) rozwinięty i świetnie wygimnastykowany.<br />Do latania też pewnie kiedyś dojdzie, bo przecież wszyscy mamy na plecach, ślady po skrzydłach ...<br />Jolu, a cóżeś Ty niechcący za temat wywołała!<br />Uwaga - teraz przyozdabiamy gębule uśmiechami i szable w dłoń!Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-43211558280452982882011-03-17T06:13:00.638-06:002011-03-17T06:13:00.638-06:00Magdo kochana, mam nadzieję, że znaleźliście punkt...Magdo kochana, mam nadzieję, że znaleźliście punkt odbicia i szybujecie teraz w górę. Można mieć głowę nabitą ideałami, życiem sielskim-anielskim, ale rachunki trzeba zapłacić, coś do garnka włożyć, paliwo wlać do baku, czego się nie tkniesz, wszędzie potrzebne są pieniądze, mrzonkami chleba się nie posmaruje. Jeśli konie Was uratowały, to chwała im za to, choć żal. Niech służą innym, a Wy powoli odbudujecie swoje nowe stado, czego Wam z całego serca życzę.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-63070144581485870302011-03-17T03:14:04.430-06:002011-03-17T03:14:04.430-06:00Ale słodziaczki:-)) Śliczne, aż chce się je przytu...Ale słodziaczki:-)) Śliczne, aż chce się je przytulić:-) Musisz mieć niezwykłe życie:-) Podziwiam i cieszę się że tutaj trafiłam:-)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01169459246116192438noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-33868722300702130162011-03-17T03:05:32.071-06:002011-03-17T03:05:32.071-06:00Owco Rogata, Ankoskakanko, Asiu i Wojtku, Inkwizyc...Owco Rogata, Ankoskakanko, Asiu i Wojtku, Inkwizycjo, Mario, Jolu, Go i Rado, Hannah<br />Pozdrawiam ślicznie! MagdaMagda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9044956479829096930.post-75841735874016839432011-03-17T02:59:42.616-06:002011-03-17T02:59:42.616-06:00Witaj HANNAH-UNE FEMME! Ja też nie jestem do końca...Witaj HANNAH-UNE FEMME! Ja też nie jestem do końca pewna moich psów ...<br />Zwłaszcza Tuhaja. W końcu, to przecież mięsożerne drapieżniki. Wierzę tylko w moc "ochrony własnego stada", którą mają we krwi.<br />Tuhaj ma na sumieniu kurę sąsiadki, a naszych nie rusza :) Tą sąsiedzką też jakoś udało się o dziwo uratować.<br />Pozdrawiam cieplutko!Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.com